Z czym kojarzy Ci się październik? Jesień, złote liście, ciepły sweter, herbata i książka?
Chyba zamieniam się w jesieniarę 😀
Nie można jednak zapomnieć o…DYNI!
Dynia ma kilka odmian – wybieram w zależności co chce z niej zrobić. Do zupy wybieram dynię zwyczajną. I tak najczęściej kończy zblendowana na krem 😉 Do jesiennej szakszuki trafia dynia hokkaido – nie trzeba jej obierać ze skórki. Do dyniowego curry leci piżmowa.
Zatrzymajmy się dziś przy dyni zwyczajnej i zróbmy tą pyszną zupę.
Zupa krem z dyni (wegańska) (około 5 porcji)
Porcja: 136 kcal: 4,5B, 3T, 28W
(uwaga – kcal dotyczy samej zupy)
Składniki:
1 średnia dynia
Dodatki:
Prażona ciecierzyca
Pestki dyni
Grzanki z chleba pełnoziarnistego
Wykonanie:
Bulion ugotuj wg. przepisu. W tym czasie dynie pokrój na ćwiartki i upiecz do miękkości.
Ciecierzycę (jeśli używasz ze słoika) przepłucz na sitku. Przypraw: łyżką oliwy, wędzoną papryką, słodką papryką, odrobiną soli i cynamonu. Podpraż na suchej patelni aż będzie chrupka.
Jak dynia będzie upieczona oddziel miąższ od skórki, dodaj do garnka. Możesz zblendować również warzywa z bulionu. Blenduj wszystko na gładką masę. Chleb przypiecz w tosterze/piekarniku, bądź na patelni. Pokrój w kostkę.
Zupę podawaj z ciecierzycą, grzankami i pestkami dyni.
Porcja zupy z grzankami z chleba o niskim IG (Piekarnia Grzybki), 50g ciecierzycy oraz 15g pestek dyni to ok 452 kcal: 18,7B; 13,2T; 68,5W