Zapach świeżego koperku kojarzy mi się z wiosną. Mamy lipiec więc lato już przyszło. Na bazarkach wielkie pęki młodego kopru przyciągają wzrok. Mogę nim posypywać młode ziemniaczki, dodać do zupy albo zjeść na kanapkach. W połączeniu z serkiem i wędzonym łososiem tworzy pyszne i zdrowe śniadanie. Dziś jednak wykorzystam go do młodej kapusty, która również jest obowiązkowym wiosennym warzywem.
Przyznaj czy jesteś team koperek czy team natka?
Młoda kapusta z koperkiem
(w 100g porcji) 69 kcal; 2g białka, 3.2g tłuszczów, 8,7g węglowodanów
Składniki:
- 1 nie za duża główka młodej kapusty
- pęczek kopru
- pieprz ziarnisty, sól, liść laurowy
- 30g masła
- 2 łyżki mąki orkiszowej
Wykonanie:
Kapustę posiekaj na cienkie kawałki. Wrzuć do dużego garnka i podlej szklanką wody. Niech zacznie się podduszać. Dodaj przyprawy. Gotuj pod przykryciem aż zmięknie. W tym czasie drobno posiekaj koperek. Na patelni zrób zasmażkę – rozpuść masło i wymieszaj z mąką. Do kapusty dodaj koperek, dokładnie wymieszaj i gotuj 5 minut. Jeśli jest taka potrzeba dolej pół szklanki wody – powinno jej być mniej więcej połowę wysokości kapusty. Na sam koniec dodaj zasmażkę i dokładnie wymieszaj. To sprawi, że z wody i soków z kapusty wytworzy się lekko zawiesisty sos. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj gorącą!